Pijany kierowca wylądował w rowie. Wezwał na pomoc kolegę, który przyjechał ciągnikiem rolniczym i nie miał prawa jazdy. Podczas holowania kierowca vw próbował wyprostować linkę i stracił palec.
Policjanci podczas swojej służby muszą być przygotowani na każdą sytuację. Jednak niektóre przypadki zaskakują nawet doświadczonych funkcjonariuszy. Wczoraj wieczorem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce otrzymał zgłoszenie o pijanym kierowcy, który podczas wyciągania samochodu z rowu stracił palec. Na miejsce skierowano policjantów z Posterunku Policji w Łysych. Mówi komisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy ostrołęckiej policji.
W trakcie dalszych czynności okazało się, że kierujący ciągnikiem rolniczym 19-latek nie ma prawa jazdy.
Niebawem obydwaj mężczyźni odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem. Policja przypomina, że po zmianie przepisów kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą nie 2 jak dotychczas, ale 3 latami pozbawienia wolności.