Mateusz Rybka rundę wiosenną sezonu 2016/2017 spędzi na wypożyczeniu. Dotychczasowy kapitan drużyny do 30 czerwca będzie reprezentował barwy Klubu Sportowego Glinianka – informuje Paweł Białczak.
Nowy klub Rybki powstał w 1995 roku. Od sezonu 2007/2008 drużyna gra w B-klasie, grupa Warszawa II. W obecnych rozgrywkach zajmuje piąte miejsce. Ekipa ta traci 9 punktów do lidera, a 6 pkt do wicelidera (dwie drużyny awansują do A-klasy).
Zmiana Klubu to dla Mateusza konieczność ze względu na miejsce zamieszkania i pracy. 'Odchodzę na wypożyczenie tylko ze względów prywatnych. Mieszkam pod Warszawą, a pracuję w samej stolicy. Trudno mi było pogodzić treningi i mecze w Baranowie z moją pracą. Dlatego też zdecydowałem się, że na wiosnę, żeby nie stracić kontaktu z piłką, będę trenował i grał w nowym Klubie’.
W baranowskim klubie zawodnik urodzony w 1992 roku rozegrał ponad 260 spotkań (w pięciu sezonach w B-klasie, w trzech i pół sezonach w A-klasie oraz sparingach). Trener Rafał Ogonowski przyznaje, że będzie to duże osłabienie. 'Bardzo cenię 'Rybę’ za jego charakter i za te lata poświęceń dla baranowskiej drużyny. Nie ukrywam, że bardzo przydałby się nam w walce o punkty. Niemniej jednak rozumiem, że praca jest ważniejsza. Życzę powodzenia i liczę, że od początku letnich przygotowań nasz kapitan będzie znów do dyzpozycji Świtu’.
’Rozmawiałem z Mateuszem i znam powody, dla których wiosnę chce spędzić na wypożyczeniu’ – mówi prezes KS 'Świt’ Wojciech Gąska. 'Uważam, że to duża strata dla naszej drużyny, ale taka jest wola zawodnika i nie zamierzam utrudniać mu tego ruchu. Dziękuję za dotychczasową grę i mam nadzieję, że w lipcu 'Ryba’ ponownie będzie nosił koszulkę Świtu’.