
Przez najbliższe tygodnie zarząd SPS Volley nie będzie w stanie zmrużyć oka. Uśmiech na twarzy będzie towarzyszył im do rana, a ręce wręcz same będą klaskać z zachwytu. I nic dziwnego, zespół rośnie w oczach.
Pozostanie w szeregach drużyny doświadczonych w III-ligowych bojach tak świetnych rozgrywających jak Marcin Boros i Łukasz Kadłubowski pozwala dobrze rokować. Z pewnością nie tylko zarząd lecz także kibice są bardzo zadowoleni, gdyż jak sami widzieli są to zawodnicy, którzy często brali odpowiedzialność na swoje barki. Taką postawą zaskarbili sobie ich serca i wielki szacunek.
– Zarówno Łukasz jak i Marcin są zaprawionymi w bojach rozgrywającymi. Dodatkowo przetarcie szlaków w poprzednim sezonie jako beniaminka w III lidze potwierdziło, że warto na nich postawić. Nauczeni błędami lat poprzednich na tym nie poprzestajemy i nadal poszukujemy dwóch zawodników na tę pozycję. Chcemy, żeby zespół był mocniejszy i grał o wyższe cele. Czy to się uda? Nie wiem. Jaką zbudujemy drużynę? Cóż, pokażą to najbliższe dni, a następnie zweryfikują to nasi przeciwnicy. Niebawem zostanie przedstawiony zawodnikom plan, jaki zakładamy przed drużyną. Czy zostanie zrealizowany? Dowiemy się pod koniec kwietnia – mówi Michał Zalewski, członek zarządu SPS Volley Ostrołęka.
Więcej na temat drużyny przeczytasz na: www.volley.ostroleka.pl


