W ostatni weekend w całej Polsce organizowane były halowe mityngi lekkoatletyczne. Największy z nich od odbył się 23 stycznia w Hali Arena w Toruniu.
Wśród ponad 800 startujących znalazła się dwójka zawodników trenera Dariusza Dąbrowskiego z ostrołęckiej siódemki: Martyna Budziłek i Karol Rogoziński, którzy biegali na 800 m. Powracająca do startów po kontuzji Martyna osiągnęła czas 2:21,41s zajmując 9 miejsce wśród kobiet, a Karol z czasem 2:02,19 s był wśród mężczyzn nieco dalej.
W tym samym czasie w mityngu w Łodzi w hali Rudzkiego Klubu Sportowego (startowało ponad 500 zawodników), rywalizowały 4 zawodniczki z grupy trenera Marka Mierzejewskiego.
Najlepiej wypadła Izabela Roicka, która wygrała konkurs skoku w dal młodziczek z nowym rekordem życiowym 5,09 m, a w biegu na 60 m przez płotki po drobnym błędzie technicznym zajęła 9 miejsce, ale z nowym rekordem życiowym 10,18 s.
Nikolina Dziadak była 6 w konkursie trójskoku – 11,11 m (rekord życiowy na hali), a w skoku w dal skoczyła 4,53 m. Wiktoria Pyskło w trójskoku osiągnęła rezultat 10,46 m, a w skoku w dal 4,75m (w obu konkurencjach to nowe 'życiówki” na hali). Zupełnie nie powiódł się start Oliwi Budziłek, która w trójskoku trzykrotnie 'spaliła” swoje próby.
Kolejny mityng, ale tym razem dla zawodników U-16 i U-14 odbył się ponownie w Toruniu. Na starcie w różnych konkurencjach stanęło ok. 550 najmłodszych zawodników, a wśród nich Kornelia Rusiłowicz i Maja Wołosz (obie uczestniczą w programie Lekkoatletyka dla Każdego). Kornelia prowadząc od startu do mety wygrała swoją serię w biegu na 600 m U-14 – 1:57,72 s, ale wystarczyło to 'jedynie” do zajęcia 14 miejsca ogólnie w tej kategorii wiekowej. Wśród nieco starszych zawodniczek (U-16) na 600 m biegała Maja Wołosz zajmując z czasem 1:58,14 s 17 miejsce. Obie zawodniczki poprawiły swoje rekordy życiowe o 7 sekund.