Surowe konsekwencje prawne grożą 70-letniemu ostrołęczaninowi, który groził pozbawieniem życia ratownikowi medycznemu. Był agresywny i wulgarny. Trafił do policyjnego aresztu.
W miniony piątek wieczorem funkcjonariusze zostali wezwani na Plac Wolności w Ostrołęce. Mówi nadkomisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy KMP.
Ataki na ratowników medycznych, podobnie jak na inne służby ratujące życie są poważnym przestępstwem. Każda osoba, która dopuszcza się takich czynów, musi liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi.