Za mała marynarka, niepotrzebny sweter czy nieużywane, ale nadal dobre jeansy. Co z nimi zrobić? Zgodnie z unijnymi przepisami od 1 stycznia tego roku odpady tekstylne nie mogą trafiać do zwykłych śmietników. Zatem gminy muszą zapewnić mieszkańcom możliwość oddania starych ubrań w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. W przypadku odzieży, która nadal nadaje się do użytku z pomocą przychodzi EKOzwrot, czyli bezpłatna usługa Fundacji Odzyskaj Środowisko oraz InPost.
By nadać EKOzwrot wystarczy wejść na stronę internetową inpost.pl/ekozwroty lub skorzystać z aplikacji. Poza tekstyliami, przesyłać można także sprzęt elektroniczny, książki, obuwie lub zabawki.
100 miliardów sztuk odzieży rocznie. Tyle, wg. organizacji zajmujących się ochroną środowiska, może produkować przemysł modowy. Jedna osoba zużywa średnio 11,5 kilograma ubrań w ciągu roku. Równocześnie, zaledwie jedna piąta tekstyliów trafia do selektywnej zbiórki. W efekcie każdego roku na wysypiska wyrzucane są aż 92 miliony ton odpadów tekstylnych (https://theroundup.org/textile-waste-statistics/).
Dowodem na to, jak dużym wyzwaniem są odpady tekstylne, jest Pustynia Atakama w północnym Chile, nazywana 'wysypiskiem śmieci dla świata”. Rocznie trafia na nią 60 tysięcy ton starych ubrań, które mogą rozkładać się nawet 200 lat.
Rozwiązaniem globalnych problemów może być ponowne wykorzystanie nadającej się do użytku odzieży. W przypadku ubrań nadawanych poprzez usługę EKOzwrot, na rynek zawracanych jest prawie 80% z nich. A to pozwala zamykać obiegi i w realny sposób ograniczać zużycie surowców naturalnych, energii oraz wody.