Brakuje uczelni wyższych, miejsc pracy dla młodych, ścieżek rowerowych, chodników, a hulajnogi – zdaniem wielu – jeżdżą zbyt szybko. Inni zwracają uwagę na brak wydarzeń kulturalnych, kolejni – na niesatysfakcjonującą politykę zatrudnienia. Są też tacy, którzy mówią: 'wszystko tu jest, wystarczy dobrze poszukać”.
Tymczasem w ratuszu praca wre – znamy plany rozwoju i wiemy, że wkrótce wiele z tych oczekiwań może się spełnić. Dlatego zapytaliśmy mieszkańców:
Czego naprawdę brakuje w naszym mieście – i co powinno się zmienić w pierwszej kolejności? W teren z reporterskim mikrofonem ruszył Konrad Kolecki.