Oszuści atakują. Tylko wczoraj dwoje mieszkańców Łomży padło ich ofiarami.
31-latka chciała pomóc sąsiadce, która dostała sms o konieczności zapłaty zaległości za prąd. Straciła ponad 10 tysięcy złotych. Mówi podkomisarz Justyna Janowska, oficer prasowy łomżyńskiej policji.
27-latek wystawił na sprzedaż spodnie motocyklowe. Również wszedł w link przesłany przez rzekomego kupującego i stracił 1700 złotych.
Ponownie policja apeluje o rozsądek i czujność podczas podejmowania decyzji finansowych. Nie róbmy tego pochopnie i pod presją czasu. Zanim dokonamy płatności zweryfikujmy czy opisana w wiadomości sytuacja faktycznie ma miejsce. Nigdy też nie wchodźmy w otrzymywane linki, które przekierowują nas na fałszywe strony banku. Nie dajmy się zwieźć, gdyż są one łudząco podobne do tych, z których korzystamy na co dzień. O metodach stosowanych przez oszustów rozmawiajmy z najbliższymi, zwłaszcza z seniorami. To pozwoli im ochronić nie tylko pieniądze, ale i dane osobowe.