Dwa tysiące złotych straciła mieszkanka powiatu ostrołęckiego, która chciała kupić przez Internet samochód.
Pod koniec ubiegłego miesiąca kobieta znalazła ogłoszenie o sprzedaży audi Q3. Kiedy 49-latka chciała umówić się na jego obejrzenie sprzedający przekazał, że jest bardzo duże zainteresowanie i proponuje zaliczkę na jego rezerwację. Kobieta przelała na wskazane przez niego konto 2 000 złotych. Po dokonaniu przelewu kontakt ze sprzedającym ,,urwał się”. Do tej pory nie otrzymała samochodu, ani zwrotu zaliczki.