Burmistrz Beata Szczepankowska wydała zgodę na budowę przez powiat zbiornika retencyjnego w Chorzelach.
Starosta przasnyski nie musi robić długotrwałej inwentaryzacji przyrodniczej i raportu środowiskowego, dzięki temu szybciej będzie mógł przystąpić do budowy zalewu.
Burmistrz Chorzel stwierdziła, że taki raport musiał powstać przy rekultywacji wysypiska śmieci. Obecnie raport robi też z nakazu Urzędu Miasta duży inwestor przemysłowy, ale wykonywanie raportu środowiskowego na budowę zbiornika retencyjnego w Chorzelach, to tylko strata cennego czasu. Środowisko dzięki takiemu zbiornikowi tylko może zyskać.
Starosta Zenon Szczepankowski podziela to zdanie. Dzięki takiemu podejściu Miasta mógł złożyć wniosek na pozwolenie na budowę jeszcze na starym prawie, kiedy decyzje wodnoprawne wydawał jeszcze MZMiUW podległy marszałkowi Adamowi Struzikowi.
Obecnie takie decyzje będzie wydawać rządowa agencja Wody Polskie – informuje Sławomir Czaplicki, zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju Gospodarczego, Rynku Pracy, Promocji, Rolnictwa i Ochrony Środowiska.
