Pies pomógł w odnalezieniu kobiety.
W sobotnią noc dyżurny ostrołęckie policji został powiadomiony przez rodzinę 84-latki o jej zaginięciu. Kobieta wyszła z domu w Oborczyskach w nieznanym kierunku. Cierpi na zaniki pamięci. Poszukiwania były utrudnione przez lasy. Mimo późnej pory na miejsce skierowano kilkudziesięciu policjantów. Licznie stawili się strażacy ochotnicy z Baranowa oraz sąsiedzi zaginionej. W wyniku działań odnaleziono psa 'Bandziora”, z którym miała wyjść zaginiona. Doprowadził on do kobiety, która znajdowała się na łące otoczonej lasami. Była wyziębiona. Na szczęście kobiecie nic się nie stało.