W najbliższy piątek, 2 maja, o godz. 19.55 w pierwszym półfinale 'live” polsatowskiego 'Must Be the Music” wystąpi groove metalowa ATERRA. Jest to jedyny reprezentant ciężkiego brzmienia, który został wybrany do półfinałowej 'szesnastki” i jednocześnie reprezentant Ostrołęki, który liczy na wsparcie mieszkańców miasta i powiatu.
Już na etapie castingów grupa otrzymała 4 razy TAK i dostała od jury same pochlebne opinie. 'Bardzo taką muzykę lubię” – przyznał Mioush. 'Ja dałem TAK, ponieważ ujęła mnie wasza piękna, jakże melodyjna kompozycja i tekst wzruszył mnie dogłębnie” – uśmiechał się Sebastian Karpiel-Bułecka. 'To było elektryzujące’ – mówiła Natalia Szroeder.
W piątkowym programie 'live” o przejściu zespołu do finału będą decydowały głosy telewidzów, którzy będą je mogli oddawać SMS-owo lub poprzez bezpłatną aplikację 'Must Be the Music”.
ATERRA to metalowy zespół pochodzący z Ostrołęki, co często podkreślają w wywiadach, a działający w Warszawie. W skład formacji wchodzą: Caruso (wokal, gitara), Tiger (gitara), Jaga (bas), Bart X (sampler, wokal), Twardy (perkusja). Panowie kochają występy na żywo o czym świadczy spora liczba zagranych festiwali oraz koncertów. Prezentowali się m.in. z HATE, ACID DRINKERS, HUNTER, MATERIA, ILLUSION, QUO VADIS, LADY PANK, LAO CHE, CORRUPTION, THE SIXPOUNDER, POPIÓR oraz byli polskim supportem ARCH ENEMY, PRO-PAIN oraz legendy amerykańskiego hardcore’u – M.O.D.
