Koszmar – tak jednym słowem można określić warunki panujące dziś na drogach Ostrołęki. Spadł pierwszy śnieg, no i oczywiście zima jak zwykle zaskoczyła drogowców, chociaż biały puch pada od wczoraj. Wszystkie ulice są bardzo śliskie. Ruch odbywa się z prędkością 15-20 km/h. Są duże utrudnienia na drogach. Do naszej redakcji rozdzwoniły się telefony od zbulwersowanych słuchaczy. Oto jedna z wypowiedzi.
Za stan dróg w Ostrołęce odpowiada Zakład Usług Komunalnych Wiesław Kisiel. Telefon do firmy milczy jak zaklęty.
Przypomnijmy, 7 grudnia br. Wojciech Dorobiński, rzecznik Urzędu Miasta zapewniał na naszej antenie, że Miasto czeka na zimę i że w tym roku opady śniegu nie zaskoczą drogowców. Na zimowe utrzymanie Ostrołęki zarezerwowano w budżecie 1,5 mln złotych. Ratusz opracował również kolejność odśnieżania dróg.
Przypominamy, obowiązek odśnieżania chodników graniczących bezpośrednio z nieruchomościami mają ich właściciele i zarządcy. Są oni zobowiązani do usuwania błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń. Właściciel nieruchomości nie jest jednak zobowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie samochodów.