25-letni mieszkaniec powiatu makowskiego został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące za spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginął 18-latek. Grozi mu 12 lat więzienia.
Do tragicznego zdarzenia doszło w miniony piątek w Pułtusku. Kierujący fiatem potrącił przechodzącego przez przejście dla pieszych 18-latka. Sprawca odjechał. Niestety pomimo reanimacji młody mężczyzna zmarł.
Policja prowadziła intensywne poszukiwania. Na portalach informacyjnych zamieszczona została informacja z prośbą o pomoc w ustaleniu podejrzanego. Wiadomość przeczytał również sam poszukiwany i zgłosił się do komendy. Mieszkaniec powiatu makowskiego powiedział policjantom, że to on potrącił 18-latka. Nie potrafił jednak wyjaśnić okoliczności i powodu, dla którego uciekł z miejsca zdarzenia.
Sąd Rejonowy w Pułtusku przychylił się do wniosku Policji oraz prokuratora i zadecydował, że 25-latek spędzi najbliższe dwa miesiące w areszcie.
fot. mazowiecka.policja.gov.pl