Seniorka z Ostrołęki została oszukana na znaczną kwotę pieniędzy metodą na wnuczka.
Choć wydaje się, że o oszustwie na tzw. wnuczka słyszał niemal każdy, to ostatnie zdarzenie pokazuje, że w dalszym ciągu są osoby, które nie mają świadomości o tej metodzie działania przestępców.
81 – letnia mieszkanka Ostrołęki zgłosiła policji, że na jej numer stacjonarny zadzwoniła kobieta podająca się za jej wnuczkę. Po krótkiej rozmowie powiedziała do seniorki, że spowodowała wypadek samochodowy w wyniku którego ranne zostało małe dziecko. Aby uniknąć aresztu potrzebna jest gotówka, którą odbierze jej adwokat. Niestety 81 – latka uwierzyła oszustce i przekazała rzekomemu mecenasowi znaczną kwotę pieniędzy oraz biżuterię.
Mówił podkomisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy ostrołęckiej policji.