Dziś mija 24. rocznica wyborów z 4 czerwca 1989 r., które zakończyły się wielkim zwycięstwem Solidarności. Ich konsekwencją był upadek komunizmu i przemiany polityczne nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie Środkowo-Wschodniej.
Krzysztof Parzychowski, wicestarosta ostrołęcki wspomina tamten okres.
Wybory przeprowadzone 4 czerwca 1989 r. były rezultatem porozumienia zawartego pomiędzy władzą komunistyczną a przedstawicielami części opozycji i Kościoła podczas obrad Okrągłego Stołu.
Jak wspomina wicestarosta, po pierwszej fali euforii jaka nastąpiła w tamtym okresie sytuacja w Polsce zaczęła się stabilizować.
4 czerwca 1989 r. odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory do Sejmu oraz w pełni wolne wybory do Senatu. Było to wydarzenie bez precedensu w krajach demokracji ludowej. Chociaż dzisiaj za moment upadku komunizmu uznaje się zburzenie muru berlińskiego to jednak wydarzenia w Polsce utorowały drogę do zwycięstwa.
Frekwencja w pierwszej turze wyborów (4 czerwca) była wysoka – ok. 62 proc. Ich wynik był sukcesem Solidarności – 60 proc. wyborców oddało swój głos na kandydatów wystawionych przez Komitet Obywatelski 'Solidarność’. Na 161 możliwych mandatów poselskich 'Solidarność’ zdobyła w pierwszej turze 160 miejsc, a także 92 mandaty na 100 miejsc w Senacie.